,

12 islandzkich miesięcy w zdjęciach. Cz. III LATO

poniedziałek, września 04, 2017

Islandia, łubin, islandzki łubin, atrakcje Islandii

Wpisy z tej serii mają wyczerpać informacje na temat konkretnej pory roku, ale przede wszystkim zobrazować islandzką rzeczywistość. W sumie islandzkie lato już można zaliczyć do pięknych wspomnień, więc z rozpędu niedługo napiszę o jesieni. I to nic, że jesień jest jedynie umowna, przecież w Islandii występują tylko dwie pory roku: zima i lato.

Do tej pory napisałam już o islandzkiej zimie oraz o islandzkiej wiośnie - w każdym poście znajdziesz dużo zdjęć z tego okresu.

widok z Dyrholaey, Dyrholaey, południowa Islandia, atrakcje Islandii
widok z Dyrholaey, ocean, czarna plaża, krajobraz Islandii
plaża przy Dyrholaey, ocean, plaża, czarna plaża, islandzka plaża

Islandzka pogoda latem

Upałów nie ma co się spodziewać, krótkie spodenki i topy można zostawić w domu. Przyda się za to kurtka wiatro- i wodoszczelna, czapka, dobre buty trekkingowe lub adidasy (zależnie od stylu zwiedzania). I koniecznie strój kąpielowy, bo nie zaznać kąpieli w jakimkolwiek z gorących źródeł lub licznych basenów to obraza stanu... Ale to akurat jest popularne o każdej porze roku, polecam bardzo Hveragerði - najlepsze gorące źródła w południowej Islandii!

Garść faktów: 
  • średnia temperatura najcieplejszego miesiąca lipca to 11 stopni Celsjusza,
  • długość dnia - ciągle, tzn. ciągle jest jasno, a słońce w "nocy" tylko lekko chowa się za horyzontem,
  • opady - nieco mniej niż w innych miesiącach, ale zdarzają się ulewy kilka dni pod rząd,
  • więcej informacji: Pogoda w Islandii [infografika]
gorąca rzeka w Hveragerdi, gorące źródła, islandzkie gorące źródła,
islandzki gejzer, gejzer, atrakcje Islandii, południowa Islandia, Golden Circle
islandzkie kuce, islandzkie konie, konie na Islandii

Islandzkie atrakcje latem

W sumie wszystko, co przyjdzie nam do głowy oprócz kąpieli słonecznych i plażowania. Ominą nas też zimowe atrakcje, czyli zwiedzanie jaskiń pod lodowcem i jazda na nartach. Ale już spacer po lodowcu jest możliwy (oraz wspinaczka, skutery śnieżne, super jeepy...).

Krótko, co można tu robić latem:
  • jeździć konno, 
  • wymoczyć się w gorących źródłach,
  • zanurkować między kontynentami (Silfra w Parku Thingvellir),
  • zwiedzić dziki i trudno dostępny głąb kraju (tylko od połowy czerwca do połowy września), 
  • przejść się kilkudziesięciokilometrowymi szlakami pieszymi po górach, 
  • polecieć paralotnią, 
  • popłynąć na oglądanie wielorybów czy islandzkiego ulubieńca - maskonura,
  • zwiedzać miasta, wioski i odludzia, 
  • podziwiać kaniony, 
  • wejść na wulkan, 
  • sfotografować setki wodospadów...
I wiele więcej! Na ten temat napisałam też tu: Kiedy jechać na Islandię: latem czy zimą oraz 50 niesamowitych doświadczeń, które możesz zdobyć w Islandii.

islandzkie owce, Islandia, owce
góra w Viku, Vikurfjall, zielona Islandia, południowa Islandia

Najlepsze letnie wpisy z Islandii

Najpiękniejsze wodospady południowej Islandii, gdzie zobaczysz trzy świetne miejsca, leżące tuż przy krajowej Ring Road. Do rankingu dodałabym też Gullfoss, ale zasługuje on na oddzielny wpis.

Południowa Islandia - lodowiec Sólheimajökull, czyli spotkanie z lodowcem twarzą w twarz, i to za darmo (jednak nie do końca odpowiedzialnie, bo jest to niebezpieczne).

Najpiękniejsza (czarna) plaża Islandii - Reynisfjara, na której kręcono wiele filmów i teledysków, między innymi "Noe - wybrany prze Boga".

Słoneczna sobota na Dyrhólaey - jednej z wizytówek południowej Islandii. Piękny widowiskowy cypel, na którym pomieszkiwały maskonury, teraz jest świetnym punktem widokowym na okoliczne łąki i rozlewiska, góry, lodowiec i ocean.

Heimaey na Vestmannaejar - wulkaniczna wyspa Islandii, czyli relacja z jednodniowej wycieczki na słynną wyspę, powstałą w wyniku wybuchu wulkanu. Świetne miejsce!
miasteczko Vik, Vik i Myrdal, południowa Islandia, atrakcje Islandii
I właśnie - islandzkie lato nie jest typowe. Nie zaznamy tu upałów, ale też zima nie trzyma tu cały rok, jak to niektórzy sobie wyobrażają. Jest to najlepsza pora roku na zwiedzanie, bo dojedziemy wszędzie i nic nas nie ograniczy (może oprócz najwyższych w roku cen...). Kompromisem będzie maj oraz wrzesień, gdzie ceny jeszcze/już są niższe niż w sezonie turystycznym, a pogoda wciąż sprzyjająca.


MOGĄ CI SIĘ SPODOBAĆ

0 komentarze

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

INSTAGRAM