Każdy z nas lubi przywieźć sobie z wakacji pamiątkę, najlepiej coś charakterystycznego dla kraju, w jakim się było i wyprodukowanego lokalnie, a nie w Chinach ;) Islandia jest takim miejscem, gdzie ogrom pamiątek jest produkowana na miejscu, często też ręcznie, jak na przykład ubrania czy buty.
Pamiątki z Islandii
Co warto kupić w Islandii? Gorąco polecam swetry wykonane z owczej wełny "lopapesa", które idealnie chronią przez zimnem i są znakiem rozpoznawczym lokalsów. Gdzie się nie obrócę, tam ktoś w charakterystycznym sweterku, i to jest piękne! Doskonała jakość idzie jednak w parze z wysoką ceną. Produkcja jest czasochłonna, a tkaczek niewiele.
Jeśli szkoda nam tych 100-140 euro, możemy zakupić czapkę czy rękawice - też będą służyć przez lata i naprawdę chronić przed chłodem. Wśród droższych pamiątek znajdują się jeszcze buty i szale ze skór renifera czy lisa, koce z owczej wełny. Nasze babcie nie żałowały pieniędzy na porządne pierzyny, dery i narzuty na łóżka. Tutaj ten trend wciąż się trzyma, chociaż powoli wypierany jest przez chiński polar...
![]() |
Produkt naturalny vs. polarowe słodkości Co byście wybrali? |
Dla gadżeciarzy polecę kieliszki, talerzyki, breloczki, długopisy, książki, biżuterię (nawet z lawą), notesy, przyprawy, słodycze, sole do kąpieli i wiele wiele innych. Wraz ze wzrostem ilości turystów, w sklepach zwiększa się asortyment, więc każdy znajdzie coś dla siebie. W końcu! Ktoś na górze chyba przemyślał sprawę ukrócenia haniebnego procederu wywożenia skarbu narodowego, jakim są kamyki z plaży czy pył wulkaniczny ;)
KONKURS
Nawiązując do pamiątek z Islandii oraz korzystając z okazji, że to mój ostatni tydzień tutaj, postanowiłam zrobić małe rozdanie :) Na moim facebookowym fanpage'u organizuję konkurs, w którym można się wykazać pomysłowością :) Jest bardzo łatwo, więc zapraszam serdecznie!
Do wygrania bardzo atrakcyjne gadżety, z których każdy przedstawia islandzką zorzę polarną. To jest magiczne zjawisko! Widziałam ją już wiele razy i zawsze robi piorunujące wrażenie. Chcę tym się z Wami, kochani czytelnicy, podzielić :)
Magnes na lodówkę w każdej chwili przypomni o marzeniu zobaczenia zorzy polarnej (nie wierzę, że jeszcze nie namówiłam). Notesik z wyrywanymi karteczkami przyda się każdemu, kto lubi notować, szkicować czy zostawiać wiadomości domownikom. Zaś piórnik może posłużyć także jako kosmetyczka (na pędzle, tusze, cienie i inne) lub organizer :) Mam też nadzieję, że każda z tych rzeczy będzie przydatna i będzie miło kojarzyć się ze mną :)
>>> Link do fanpage
Ściskam gorąco i ślę mnóstwo serdeczności!
0 komentarze